sobota, 15 czerwca 2013

A na babeczki idziemy do Cupcake!

Bracka, Grodzka, Michałowskiego - tu możemy zajrzeć do Cupcake Corner Bakery – knajpki specjalizującej się w pieczeniu babeczek i muffinek wprost z amerykańskich receptur.







Idealne wypieki zza szklanej gablotki od początku cieszą oko. Kilka rodzajów smaków do wyboru. Wszystkie muffiny tak samo perfekcyjnie udekorowane. Codziennie inne menu i kapkejki specjalne. Jasne, nieduże lokale urządzone w biało niebieskich kolorach z drewnianymi stolikami. Całość wręcz idealna.

Trafiło tylko na sceptyka. Pierwsza refleksja jaka przychodzi na myśl to „nie wszystko złoto, co się świeci”. Takie wrażenie miałam, gdy pierwszy raz byłam w tym miejscu.  Szczerze nie wierzyłam w to, że mogą smakować tak dobrze jak wyglądają. Wątpliwości rozwiałam. Wypieki są naprawdę bardzo dobre, choć dla wielu mogą być zbyt słodkie. To jednak kwestia gustu, a o tym się nie dyskutuje. Nie można odmówić pomysłowości w doborze smaków i samego wyglądu słodkości, szczególnie w edycjach specjalnych. 



Kolejnym powodem, który zachęcił do tego, by zajrzeć do Cupcake  kolejny raz jest to, że do swojego menu wprowadzili lody. Oryginalne, z domowych  amerykańskich przepisów, w kilku smakach - od marchewkowych przez brownie po masło orzechowe. Smaki owszem zachęcają do tego aby skosztować, ale nie ukrywam, chyba nie mają w sobie nic wyjątkowego, czego nie można byłoby spróbować w normalnej lodziarni. Nie można im też niczego zarzucić, są po prostu smaczne. 




Cupcake Corner Bakery przyciąga  do sobie jako miejsce prezentujące odmienne menu i ciekawą koncepcję knajpy wzorującej się  na tradycyjnych amerykańskich recepturach. Innego takiego miejsca w Krakowie nie ma, dlatego jest to plus. Kawę mają dobą, dobre kapkejki i przyjemne wnętrze. Chyba nie trzeba więcej. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...